Niezmiernie się cieszę, że nietypowa pamiątka ślubna tak Wam się spodobała. Przyznam się szczerze, że obawiałam się reakcji. Najważniejsze, że Młodym tak przypadła do gustu, że od razu znalazła się na honorowym miejscu. Bardzo Wam dziękuję za liczne komentarze :) Dzisiaj na odmianę coś zrobionego na drutach czyli poszewki. Jak wiadomo, robótki na drutach to moja odskocznia od igiełki. Poszewki bardzo proste, bez skomplikowanego wzoru z miękkiej wełny, przyjemnie się robiło :)
Dziękuję bardzo za odwiedziny i liczne komentarze. Miłego tygodnia życzę :)