Zaproponowano mi wykonanie czapki w kształcie kufla piwa :) Podjęłam się wyzwania. Trochę to trwało zanim "wpadłam" na ostateczny pomysł. Najważniejsze, że się udało i efekt końcowy jest bardzo zadowalający. Czapki miały być elementem dekoracyjnym na marsz piwny w Czechach ale wiadomo jakie mamy czasy i trochę plany się zweryfikowały. Póki co powstało 13 czapek, w tym jedna czarna(też jest takie piwo). Chwilowo zamieniłam igłę na druty i dziergam kufelki na zamówienie :)
Jak zwykle nie mogło zabraknąć pomocnika :) Julka pomaga przy wyszywaniu, a Julek przy drutach :)
Tutaj (za ogólną zgodą Panów) część ekipy w kuflach na głowie :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Do zobaczenia za dwa tygodnie :) Życzę Wam wszystkiego dobrego :)
Czapka jest genialna, każdy piwosz taką powinien nosić.
OdpowiedzUsuńNie, no świetny pomysł. Czapki są super!!!. Świetne wykonanie.
OdpowiedzUsuńPowtórzę za Marią: czapka genialna sama bym taką nosiła, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz zamówić :) Zrobię z przyjemnością :)
UsuńDzień dobry, chciałam zamówić taką czapkę na prezent na święta. Czy byłaby taka możliwość i jaka byłaby cena?
OdpowiedzUsuńProszę pisać na kreciarobota3@gmail.com
OdpowiedzUsuń