Dzisiaj przedstawię Wam drugą wersję zaproszeń komunijnych. Poprzednim razem były zaproszenia bardzo proste, tym razem będą zaproszenia "na bogato", zgodnie z życzeniem klientki :) Sam obrazek do wyszywania jest bardzo prosty, wpadłam jednak na pomysł użycia większej ilości muliny w kolorze złotym. Przypadł do gustu zamawiającej, więc do roboty. Po raz pierwszy nie wyszywałam obrazek za obrazkiem tylko "taśmowo" czyli na początek złoty kielich, a potem uzupełniałam resztę. Tak oto powstało dziewięć zaproszeń komunijnych :) Relację rozpoczynam od schematu podstawowego, a potem reszta :)
Na dzisiaj tyle :) Będzie jeszcze trzecia część, w którym przedstawię Wam obrazek, który wyszyłam ale n razie czekamy na termin Komunii. Po wręczeniu prezentu będzie można go pokazać. Życzę Wam miłego tygodnia :)