Witajcie po długiej przerwie. Teraz postaram się pojawiać częściej, bo sytuacja się zmieniła. Miałam przerwę w moich robótkach, która spowodowana była sytuacją w domu. Kilka ostatnich lat opiekowałam się chorą mamą i czasu na igłę było mało, częściej mogłam robić na drutach. Wiadomo, że krzyżyki "pochłaniają" więcej czasu i uwagi. Mama zmarła i jest już tam, gdzie nic Jej nie boli i pewnie czuwa nad moimi robótkami... Dzisiaj kartki, które powstały w tym czasie, a nie pokazywałam ich na blogu. Zaczynam od kartki, która powstała na zamówienie z okazji Komunii Świętej, pudełko wykonała córka :)
Dzisiaj tyle :) Życzę Wam miłego tygodnia i do zobaczenia niebawem :)
