czwartek, 29 listopada 2012

Anielska straż

Po listopadzie grudzień nadchodzi,
a Mojemu bratu syn się rodzi.
Wielka to radość dla Nas wszystkich,
Krystian ucieszył serca bliskich.
Wybierzcie sobie mili rodzice Anioła Stróża
by Maleństwo ominęła każda burza.
Niech Anioł Stróż nad Nim czuwa
i wszystkie smutki z Jego drogi usuwa.
Niech słońce codziennie dla Niego zapala,
a krople deszczu niech oddala.
Niech Anioł czuwa nad Nim codziennie
o świcie, w dzień i nocą bez zmiennie.






P.s. Krystian urodził się wczoraj. Maleństwo i mama czują się świetnie.




Dekoracje

Dzisiaj nie będę  przedstawiała moich prac. Dzisiaj przedstawię prace Mojej koleżanki, a nawet powiem więcej Najlepszego Przyjaciela. Podobnie jak ja tzw. artystyczna dusza, a w pracy mamy możliwość połączyć nasze zainteresowania i pasje. Czasami trzeba zrobić jakieś dekoracje, zabłysnąć jakimś ciekawym pomysłem. Mój wkład bywa różny: albo samo wykonywanie pracy, albo dorzucenie pomysłu. Najważniejszy jest efekt końcowy. Dodać należy, że od kilku lat te Nasze pomysły utrwalałyśmy na zdjęciach - teraz jak znalazł. Można się chwalić. Moim skromnym zdaniem cieszą oko, a czasami i podniebienia. Miłego oglądania.





A z tą dekoracją było wesoło...


Po zakończonej kolacji imieninowej nasz przełożony przyszedł Nam podziękować. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że dość dziwnie na mnie patrzył. Musiałam mieć "głupią" minę, bo w końcu stwierdził, że te rybki to był genialny pomysł. Oczywiście poszłam sprawdzić co miał na myśli. Okazało się, że kolega wrzucił nam tam rybki z akwarium, które wtedy znajdowało się na terenie budynku. Dla ekologów informacja - rybki przeżyły! Serdecznie pozdrawiam kolegę.


wtorek, 27 listopada 2012

Świeczki

Nie ukrywam, że jestem duszą romantyczną i wielką optymistką, stąd w moim otoczeniu świece, których płomień i blask bardzo mnie uspakaja. Święta Bożego Narodzenia kojarzą mi się z choinką, świecami, niesamowitą atmosferą, no i oczywiście z prezentami. Wspomniałam o świecach, których nie mogło zabraknąć na świątecznych kartkach. Oto i one, a niedługo następne.







poniedziałek, 26 listopada 2012

Mitenkowy świat

Dawno, dawno temu... Wiem, tak zaczyna się każda bajka, tak samo było z moją "drucianą" działalnością. Pierwsze były śmieszne ubranka dla lalek, kontynuowałam to jak urodziła się moja córka - ale cudeńka wtedy powstawały. Oczywiście "ubrałam" w swetry, kamizelki, szaliki, czapki całą rodzinę. Aktualnie czas na robienie na drutach, to czas gdy oglądam jakiś program w telewizji. Ostatnimi czasy, chyba tak od dwóch lat najczęściej robię  proste rękawiczki bez palców czyli mitenki. Chyba większość koleżanek mojej córki je posiada... U mnie w pracy też się  "przyjęły". Oto kilka modeli








niedziela, 25 listopada 2012

Wyszywane obrazki

Nie pamiętam dokładnie jak to się zaczęło ale chyba potrzebowałam jakiś "specjalny"  prezent dla kogoś ze znajomych. Nie mogłam nic ciekawego znaleźć w sklepach, które odwiedzałam, nic co by mi odpowiadało i zainteresowało. Wtedy właśnie "wpadł"  mi do głowy pomysł, a może coś wyszyć. Zaczęłam przeglądać gazety z propozycjami do wyszywania. Znalazłam, wyszyłam, obdarowałam. Do tej pory pamiętam radość osoby, która dostała ten obrazek. Poza tym kilkanaście lat minęło, a on nadal wisi na ścianie. Oto kilka prac wykonanych przeze mnie. Reszta kiedy indziej :)



sobota, 24 listopada 2012

Już za miesiąc święta

No właśnie, jak ten czas szybko leci. Nazbierało się troszkę obrazków, które wyszywałam i teraz pora pomyśleć o przygotowaniu kartek. To też jest super zajęcie, tak jak wyszywanie. Przy wyszywaniu obrazków jest ułatwiona sprawa - schemat obrazka, kolor muliny i kanwa. Przygotowanie całości to też wyzwanie - dobrać kolor tła, kolor ramki, dodać jakiś napis czy też nie. Oto kilka propozycji kartek świątecznych.


 



Boże Narodzenie

Przed każdymi świętami zajmuje się wyszywaniem kartek, a któregoś razu...
Poszłam na wizytę do dentystki, mojej koleżanki. Pokazałam  swoje kartki świąteczne i wtedy padła z Jej strony propozycja, żebym zrobiła coś, co miałoby zastąpić choinkę bożonarodzeniową. Została bowiem właścicielką szczeniaka nowofunlanda i nie mogła pozwolić sobie na drzewko, ponieważ Misiek, jak każdy szczeniak, był bardzo żywotny i wszędobylski. Pomyślałam, że taśmy z obrazkami będą fajnym pomysłem, a do tego dodałam kilka elementów kojarzących się ze świętami. Strzał w dziesiątke!






piątek, 23 listopada 2012

Przywitanie

Witam odwiedzających tą stronę!

Od jakiegoś czasu zastanawiałam się i wreszcie  postanowiłam założyć swojego bloga, chcę się z Wami "podzielić" moimi pracami ręcznie wykonanymi w wolnych chwilach. W ten sposób można też wytłumaczyć nazwę strony. Wyszywanie i roboty na drutach to moja pasja, niestety mogę to wykonywać tylko wieczorami. Praca zawodowa, obowiązki w domu i wieczorami chwila wytchnienia przy igle albo przy drutach. Odpływam i zapominam o wszystkich problemach albo staram się o nich zapomnieć, co często na tę chwilę się udaje. Każdy z Nas ma chyba taką dziedzinę, gdzie stara się zapomnieć o sprawach codziennych i oderwać się...