Wracam dzisiaj z pracy, a tu niespodzianka! Dotarła do mnie przesyłka od Danusi; drżącymi łapkami otwierałam kopertę i oto co znalazłam w środku. Zajączek pomyślał o moim koszyczku wielkanocnym - mam superową serwetkę! Oczywiście jako "hafciarka" zawsze mam z tym problem :) Jajeczka w koszyczku też będą wyglądać wspaniale w koszulkach, a kartka już stoi na widocznym miejscu. Danusiu bardzo dziękuję za niespodziankę! Serdecznie pozdrawiam :)
Takie niespodzianki są extra! :)
OdpowiedzUsuńDanusia to dobra duszyczka, ślicznie Cię obdarowała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
przysłowiowy "zajączek" fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńAle dostałaś przepiękny prezent od zająca, serwetka po prostu boska, jako hafciarka XD nie mam talentu w ogóle do szydełka czy drutów, to też podziwiam podwójnie to cudo!
OdpowiedzUsuńTakie drobiazgi od Zajączka cieszą najbardziej, wspaniałe upominki! ;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Ale piękne rzeczy dostałaś! Już widzę, jak ślicznie będą wyglądały jajka w ubrankach.:)
OdpowiedzUsuń