Wczoraj oddałam klientce zamówione czapki zimowe :) W zeszłym sezonie wykonałam pierwszą taką czapkę , tak na próbę i spodobała się czyli wzbudziła zainteresowanie. We wrześniu klientka zamówiła dwie takie czapki, oczywiście w różnych kolorach. Są to czapki, które przez swoją długość "posiadają" również szalik. Ja nazywam je czapkami krasnala, prawie 150 cm długości, co pozwala spokojnie otulić szyję. Czapka dwa w jednym :) I tak na zamówienie powstała czapka w kolorze szafirowym , a druga w kolorze zieleni.
Poza tym powstają czapki "kufel piwa", które od trzech lat wzbudzają zainteresowanie :)
Dzisiaj tyle :) Niebawem nowe mitenki czyli rękawiczki bez palców. Miłego tygodnia Wam życzę :)
Bardzo fajne i przydatne czapki krasnala. Kufel piwa też interesujący, ale my nie pijemy żadnych trunków. Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia.
OdpowiedzUsuńŚwietne, pomysłowe czapki. Pamiętam jak zamawiałam u babci takie czapki krasnala sięgające pasa z wielkim pomponem były już kiedyś hitem.
OdpowiedzUsuńSuper wykonie! Te czapki jest naprawdę bardzo ciekawie wykonane, a na dodatek mają piękne kolory.
OdpowiedzUsuń