U mnie w domu zawsze były koty. Aktualnie jestem szczęśliwą przybraną mamusią trójki Genialnych kotów.Kto ma koty, ten doskonale wie, o czym mówię. Nie ma nic przyjemniejszego jak po ciężkim dniu, przyjdzie taka futrzana przytulaja na kolana i zacznie swój koncert mruczenia plus masaż relaksujący. To jest sama przyjemność, kociarze to potwierdzą. Poniżej przedstawiam zdjęcia swoich ulubieńców w kolejności "wiekowej". Dodaje, że zdjęcia kotów zrobił kolega córki.
to jest Maćka, dostała taką "ksywę", bo byłam przekonana, że jest kotem
to jest Dziki, syn Maćki
a to jest Kubuś, najmłodszy kociak, który jest moją największą "przylepą"
A teraz niespodzianka dla Was - Kociak inaczej
Wszystkie kociaki przeurocze.;d Szczególnie ten ostatni;D
OdpowiedzUsuńSłodkie kociaki
OdpowiedzUsuńKoty są wspaniałe, a do tego Twoje są bardzo piękne :) Miałam kiedyś kotkę Wacuszkę - dostała takie imię, bo wszyscy myśleliśmy, że jest Wackiem, dopóki nie okociła się pod schodami :D A teraz mam czarnego kocurka, też Kubusia :)
OdpowiedzUsuńPodobnie było z Maćką :) Pogłaskaj swojego Kubusia ode mnie
OdpowiedzUsuńKochany Kubuś, nasza czarna pantera w wersji mini.
OdpowiedzUsuńUrocza puchata gromadka :) Hafcik też fajny :)
OdpowiedzUsuń