Dzisiaj będę się chwalić moją córką, która od samego rana uczciła dzisiejszy dzień. Oczywiście zaczęło się od śniadania: pyszny omlet z owocami i bitą śmietaną. Dodać należy, że omlet był w kształcie motyla! Potem dzieciątko cały dzień mi pomagało w kuchni :) Ze względu na nieciekawa pogodę dzień spędzony w domu, przy naszym ulubionym zajęciu - oglądanie filmów; nadrobiłyśmy swoje zaległości. Oto bukiet jaki dostałam od córki.
A to Kubuś, który razem za mną oczekiwał na "pozwolenie" wejścia rano do kuchni :)
Witam Szarlotkę - nową osobę w gronie obserwatorów. Dziękuje za komentarze pod ostatnim postem i dziękuje Golondrinie za wyróżnienie. Jest to dla mnie bardzo miłe ale już wspominałam Magdusi, że jestem zbyt krótko i trudno byłoby mi wyróżnić następnych - wszystkie mi się bardzo podobają. Bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam :)
Bardzo miły dzień miałaś i tak powinno być, możesz być dumna ze swej córki! U mnie w ten dzień było podobnie. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDobrą masz córkę.
OdpowiedzUsuńZaglądam tu i podziwiam. Przepraszam, post czytałam, ale już nie komentuję poszczególnych. Prace - bardzo ładne.
Pozdrawiam:)