Witam poświątecznie :) Wszystkie moje "zajączki" szczęśliwie dotarły do adresatek i dzisiaj mogę się pochwalić najbardziej pracochłonnym zajączkiem, którego tworzyłam w wolnych chwilach przez trzy miesiące. Bukietem polnych kwiatów i serwetką została obdarowana Beatka.
Ja natomiast, skorzystałam na początku roku z Jej oferty, kiedy chciała "pozbyć" się troszkę niteczek jak to określiła. Na razie pozwijane czekają na swoją kolejność - pomysłów mam kilka ale chwilowo igiełka na tapecie, a w przerwach szydełko. Tworzę dla córki kwiatuszki - następny post o tym :) Już zapraszam :)
Dodam, że na zdjęciu nie ma wszystkich kolorów :)
Bardzo dziękuję Wszystkim za życzenia świąteczne. życzę Wam udanego poświątecznego tygodnia :)
Śliczności stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńBeata z pewnością zachwycona, bo podarki rewelacyjne. Szczególnie serwetka mnie ujęła, może dlatego, że mało haftuję richelieu.
OdpowiedzUsuńA co to za kwiatki tworzysz? Już czekam na wyjaśnienia.
Pozdrawiam. Ola.
Piękny ten bukiet, bardzo mi się podoba. I pasuje bo niego ramka. A serwetka to majstersztyk. Jest śliczna i jakże dopracowana. Nie mogę się doczekać i kwiatków i tego co stworzysz z niteczek.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty! I bardzo owocna wymianka, ciekawa jestem bardzo co też stworzysz z tych niteczek :)
OdpowiedzUsuńBukiet kwiatów ekstra!
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka wymianka ! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBeata pewnie cała szczęśliwa. Piękne podarki. Ciekawa jestem tych kwiatuszków.:)
OdpowiedzUsuńObdarowana musiała być zapewne przeszczęślliwa, bo prezenty cudne, obrazek jak zwykle piękny! ;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, miłego dnia!
Śliczności zrobiłaś i podarowałaś Beatce.
OdpowiedzUsuńCzekam na zapowiadane kwiatuchy.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny obrazek, a serweteczka rewelacyjna. Pierwszy raz u Ciebie widzę richelieu, nie wiedziałam, że umiesz nim haftować. Ale chyba nie lubisz go, bo tak rzadko nim robótkujesz.
OdpowiedzUsuńpiękny obrazek
OdpowiedzUsuń