Post powinien być tydzień temu ale miałam kłopoty zdrowotne z jednym z moich kotów. Okazało się, że koty - tak jak ludzie mogą mieć zapalenie okostnej. Wygląda to troszkę inaczej, opuchlizna jest ale ropa wydostaje się na zewnątrz. Półtorej tygodnia biegałam z Dzikim na zastrzyki i już jest ok. Kot jest z Nami 13 lat, to już nie najmłodszy. Jak już byłam w "stałym kontakcie" z weterynarzem, to i Kubuś zaliczył "przegląd techniczny", który wypadł pozytywnie. Kuba to kot, który ma 11 lat.
Oto Dziki :)
To jest Kuba :)
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze. Życzę miłego tygodnia :)
Piękne karteczki! Misternie wykonane! Pozdrowienia dla kotów!
OdpowiedzUsuńKartki tradycyjnie prześliczne!
OdpowiedzUsuńDobrze, że kocie problemy zostały zażegnane!
Wspaniałe kartki:) Marzę o tym, żeby kiedyś robić takie piękne karteczki jak Ty:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać Twoje karteczki, są śliczne:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że u kociaków już wszystko w porządku.:) A karteczki jak zwykle pierwsza klasa.:)
OdpowiedzUsuńZ powodu urlopu przeoczyłam ten wpis. Biedny koteczek, to musiało boleć strasznie, więc świetnie, że się udało wyleczyć. Też mam 13 latka. Starsze koty są kochane nie mniej niż maluchy, a ta więź jest ogromna.
OdpowiedzUsuńKarteczki super.
bardzo ładne karteczki a kocurki śliczne
OdpowiedzUsuńCudowne! Bardzo ładne wzory, i oprawa, kapitalnie dopierasz wszystko. Masz niezwykły talent i bardzo dobry gust.
OdpowiedzUsuń