niedziela, 18 lutego 2018

Walentynki i Dizeń Kota

Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa pod adresem mojej ostatniej robótki :) Kubuś czyli jeden z moich kociaków również dziękuje za zainteresowanie.  W ten oto sposób pozostanę przy wczorajszym dniu czyli Dniu Kota. Na razie tylko wyszyte ale już są "kocie" obrazki. Dwie zakładki i dwa obrazki na kartki. Ostatnio mam jakiegoś lenia do igły, a tu i święta się zbliżają i o I-szej Komunii czas pomyśleć :) Mam nadzieję, że to przejdzie. Zapraszam na zdjęcia :)



Szykując kartki walentynkowe też nie zapomniałam o kotach, tak mi się kojarzą z tym dniem :)
Druga to para myszek, zawsze chciałam wyszyć ten obrazek i się udało :)

I to by było na tyle dzisiaj. Spotkamy się za dwa tygodnie, bo mam przed sobą troszkę podróżowania na Dolny Śląsk. Zaczynam od wyjazdu z Moim M do Jawora, a potem wyjazd na zjazd blogerów do Wrocławia. Życzę Wam miłego tygodnia :)







10 komentarzy:

  1. Wiem coś o leniu... mam go do pędzla, ale na szczęście nie do igły, coś za coś, nie da się robić dwóch rzeczy na raz.
    Zakładki bombowe a karteczki walentynkowe bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne prace :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już się nie mogę Ciebie doczekać
    To będzie najfajniejsze - poznać Ciebie osobiście.
    A Walentynki w Twoim wydaniu - szkoda, że nie trwają cały rok. Słodziaki do przytulania

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zarówno kotki jak i myszki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bajkowe prace , masz ogromny talent !

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale czaderskie hafciki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super prace :) szczególnie spodobły mi się zakładki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Małe hafciki słodkie, uwagę moją przykuł kot z sercem, walentynkowe karteczki są słodkie, bardziej podoba mi się ta z kotkami.

    OdpowiedzUsuń