Troszkę mnie tu nie było... Wspominałam jakiś czas temu, że będę zmieniała pracę i tak się stało. Teraz nie dojeżdżam i mam więcej czasu na robótki, ponad dwie godziny, które zajmował mi dojazd i powrót z Krakowa. Poza tym, nie będę ukrywała, że dojazdy po kilku latach bywają dość męczące. To na tyle :) Dzisiaj pudełko, które już kiedyś "tworzyłam", tyle że to w innych kolorach - na zamówienie.
Aktualnie też się dużo dzieje robótkowo: serwetki, które pokażę niebawem i kilka kartek ślubnych, które mam przygotować na wrzesień. Cieplutko Was pozdrawiam i dziękuję za pozostawione słówko pod postem :)
Przepiękne!świetne kolory i bajeczna aplikacja:) jestem zachwycona :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudne pudełeczko :) fajne że już wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe i piekne pudelko na skarby.
OdpowiedzUsuńŚliczne ;)
OdpowiedzUsuńI w moich ulubionych kolorkach :D - śliczne jest !!!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńEleganckie w swej prostocie. Wiesz co, mam takie pudełko z lusterkiem i już mi się znudziło, czas pomyśleć o jego przeistoczeniu na coś innego; Twoja interpretacja bardzo mi spasowała, jest świetna.
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko...
OdpowiedzUsuńI znów prześliczne pudełko.:) Gratuluję nowej pracy!
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje pudełeczko.
OdpowiedzUsuńCudne są te Twoje pudełka, masz do nich wyjątkową "smykałkę" :) Gratuluję zmiany pracy, zazdroszczę dodatkowego czasu na robótki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełeczko :) sukienkę też haftowałam, i bardziej mi się ten wzorek podoba w kolorach różowych, :) To tego pudełeczka bym raczej wyhaftowała w kolorze turkusowym a nie szarym :) Ale są gusta i guściki :)
OdpowiedzUsuń