niedziela, 27 października 2019

Mozaikowy wilk

Kolejny prezent dla córki :) Obiecałam Dominice, że na kolejne urodziny dostanie portret wilka. Obrazek wypatrzyła w "Igłą malowane", pierwszy numer z tego roku. Przed marcem się nie wyrobiłam, a wtedy ma urodziny. Zaczęłam wyszywać wilka w marcu i w tym tygodniu skończyłam. Wiadomo, że oprócz zamówień, które miałam, były jeszcze przygotowania do ślubu :) Osiem miesięcy pracy, kanwa aida "20", 25 kolorów muliny i jest gotowy :)Nie jest oprawiony, córka chce sama się tym zająć :)

Teraz przedstawię moje postępy w wyszywaniu :) Tak postępowały prace  :)
6 marca 2019
11 marca
11 marca
6 maj
14 maj
17 maj
27 września
1 października
16 października

23 października
Bardzo pracochłonny, wyszywany pojedynczą nitką ale już jest!
Życzę Wam miłego tygodnia :) Teraz pora pomyśleć  o świętach Bożego Narodzenia :)








9 komentarzy:

  1. Fantastyczny obraz! Super, że pokazałaś w jednym poście postępy, widać jak pięknie przybywało krzyżyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie Ci wyszedł ten wilk. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdziwie,,lewica robota,,😉 no może ,,wilkowa,, ale córka pewnie szczesliwa ☺️

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatko, wzór i haft są obłędne!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny jest, też mam go w hafciarskich planach... Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały! Bardzo ciekawy projekt, jeszcze się z nim nie spotkałam. Ale widać też, że pracochłonny, więc tym bardziej należą Ci się wielkie brawa!

    OdpowiedzUsuń
  7. No to się nadłubałaś na tej 20 jedną nitką... Ale za to efekt "łał" :)

    OdpowiedzUsuń